Wydrukowane zdjęcia wywołują zupełnie inne emocje niż przeglądanie ich na ekranie monitora czy telefonu. Prawdziwa magia fotografii zaczyna się gdy trzymasz w dłoni papierowe odbitki.
Wspólne oglądanie zdjęć to też świetna forma spędzania czasu z najbliższymi, budowanie więzi i relacji. Wydrukowane zdjęcia pozwalają nam wrócić do chwil, które były dla nas ważne. Jako dziecko często oglądałam rodzinne albumy. To właśnie wtedy rodzice opowiadali mi historie, które dzięki fotografiom utrwaliły się w mojej głowie i teraz mogę opowiadać je moim dzieciom. Niektóre zdjęcia miały ręcznie napisane dedykacje i daty. Dlatego też tradycją w moim domu stało się podpisywanie fotografii. Kiedy odbieramy wydrukowane zdjęcia siadamy wspólnie przy stole, segregujemy je i przed włożeniem do albumu starannie na odwrocie każdego wpisujemy miesiąc, rok i miejsce gdzie zostało zrobione. Nasze albumy są zniszczone, niektóre strony są naderwane ale to tylko dowód na to, że często po nie sięgamy.
Ważną cechą papierowych odbitek jest ich trwałość. Zdarzyło się Wam, że skasowaliście przez pomyłkę plik z Waszym ulubionym zdjęciem, Wasz dysk uległ zniszczeniu albo zapomnieliście zrobić kopii zapasowej? Zdjęcia na papierze są uniwersalne. Są drukowane już od wielu lat. Zmienia się jedynie technologia druku, formaty, rodzaje papierów. Zdjęcia w wersji elektronicznej zapisane na nośnikach mogą okazać się za kilkanaście lat trudne do odczytania z powodu np. zmiany formatów plików, a nowo powstałe urządzenia będą miały trudność z odczytaniem naszych przestarzałych plików.
W dobie fotografii analogowej wywoływanie zdjęć było czymś naturalnym. Obecnie większość z nas wykonuje bardzo dużo zdjęć. Karty pamięci w aparatach, telefonach, dyski komputerów są zapełnione naszymi wspomnieniami zapisanymi w wersji cyfrowej. Często przeraża nas selekcja zdjęć przed wybraniem fotografii do druku. Dlatego tak ważna jest systematyczność drukowania odbitek. Raz w roku, raz na pół roku lub raz na kwartał - to już Wasza decyzja. Wpiszcie sobie przypomnienie w kalendarzu “Wywołać zdjęcia”. Dzięki temu nasze albumy będą się zapełniać na bieżąco a selekcja nie będzie tak bardzo czasochłonna.
Oglądając wydrukowane zdjęcia skupiamy się tylko na nich, na historii które opowiada, wspomnieniach o osobie lub miejscu które przedstawia. Nie rozprasza nas aplikacja, która wyświetla zdjęcia na monitorze lub wyskakujące powiadomienia migające na ekranie telefonu.
Papier ma swój klimat, zapach, strukturę. Możecie wybrać wydruk matowy, błyszczący, jedwabny, satynowy… Opcji jest wiele i nie ma tej jedynej najlepszej. Nie sugerujcie się tym co mówią “eksperci” tylko wybierzcie swój ulubiony rodzaj papieru. Jeśli nie lubicie albumów do których wsuwa się lub wkleja odbitki to możecie przygotować pudełka do przechowywania zdjęć albo wydrukować zdjęcia w formie fotoalbumów. Opcji jest wiele ale najważniejsze (i zarazem najtrudniejsze) to po prostu zacząć.
Namawiam Was z całego serca - drukujcie swoje wspomnienia 🙂
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności